Wiecie dlaczego w gitarowym slangu gitara elektryczna nazywana jest deską? Dlatego, że ma bardzo nietypowe pudło rezonansowe. Właściwie pudła nie ma, bo go nie potrzebuje, korpus gitary jest jednolitym drewnianym blokiem, a dźwięk zyskuje pełnię brzmienia dzięki przetwornikom i wzmacniaczom elektrycznym. Gitara elektryczna ma bardzo solidną konstrukcję, podstawowe części gitary pozostają takie same jak w innych rodzajach gitar, czyli zamiast pudła rezonansowego mamy korpus, do niego przytwierdzony jest gryf z różną ilością progów, przy czym standardem a właściwie minimum są dwadzieścia dwa progi.
Gryf zakończony jest oczywiście główką, na której znajdują się stroiki.
W większości gitar elektrycznych siodełka wyposażone są też dodatkowo w blokadę strun, która ma za zadanie utrzymanie stroju gitary (innymi słowy dzięki blokadzie gitarę elektryczną stroimy rzadziej niż klasyczną).
Najważniejszym elementem w konstrukcji gitary elektrycznej jest mostek, który odpowiada za wzmocnienie i przetworzenie, a więc również barwę dźwięku.
Mostek gitary elektrycznej wyposażony jest w mikrostrojniki, regulator menzury i tzw. mini – imadełko, w którym mocowane są struny.
I wreszcie najważniejsze elementy, które odpowiadają niejako za generowanie dźwięku: są nimi przetworniki elektromagnetyczne umieszczone pod strunami. To one wzmacniają dźwięk wydawany przez struny i to one de facto zastępują pudło rezonansowe.
Oprócz przetworników gitara elektryczna jest też wyposażana w potencjometry do regulacji barwy i tonu dźwięku, oprócz nich możemy też spotkać korektory barwy, czyli niejako wbudowane w korpus gitary efekty gitarowe.